FORUM PORTALU ALKOHOLIZM.AKCJASOS.PL Strona Główna FORUM PORTALU ALKOHOLIZM.AKCJASOS.PL
warto rozmawiać...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Polskie AA czyli autorytet BSK
Autor Wiadomość
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pią 04 Sty, 2019 13:50   Polskie AA czyli autorytet BSK

Tak sobie oglądam przepiękną książeczkę ,,PRAWA I ZASADY WSPÓLNOTY ANONIMOWYCH ALKOHOLIKÓW" - ,,Pozycja zaaprobowana i zaakceptowana do druku przez Służbę Krajową Wspólnoty AA w Polsce." Zawiera bardzo dużo humoru, dziękuję.
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pią 04 Sty, 2019 14:41   

,,Prawa i zasady.." Już cytat we Wstępie słowa Dr Boba jakie niby użył mówiąc do Billa ,,Pamiętaj Bill, nie zepsujmy tego, nich TO pozostanie proste" Ten cytat brzmi zupełnie inaczej ,,Pierwszą z nich jest prostota naszego Programu. Nie zepsujmy go kompleksami Freudowskimi ani niczym, co jest zapewne ciekawe dla umysłu naukowego, ale co ma doprawdy niewiele wspólnego z naszą rzeczywista pracą w AA." To chyba bardziej świadczy o prośbie byśmy nie zawszawiali Programu AA jakimiś dziwnymi bzdurnymi dodatkami których nie ma w tym Programie :569: :568: :568: :-D
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
JAN 
przyjaciel forum



Pomógł: 1 raz
Wiek: 67
Dołączył: 04 Kwi 2018
Posty: 673
Wysłany: Pią 04 Sty, 2019 17:32   

deratyzator napisał/a:
To chyba bardziej świadczy o prośbie byśmy nie zawszawiali Programu AA jakimiś dziwnymi bzdurnymi dodatkami których nie ma
,.. których duchowość nie potrzebuje ,. i czy wcześniej czy później prawda i tak zwycięży , tylko szkoda czasu i szkoda ofiar ludzkich ,. ale jak widzimy wszyscy ego musi sie wtrącić musi demon poswawolić zanim do piekieł go wtrącą :-D :-D :-D
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pią 04 Sty, 2019 18:13   

,,Prawa i zasady AA..." ciąg dalszy. Są w niej krótkie szalenie ciekawe rozdziały. Tytuł ,,Alkoholizm jest chorobą nieuleczalną, ale nie beznadziejną" Ciekawe to nieuleczalna ale nie beznadziejna. Jeżeli nie daje szans na wyleczenie to chyba to gdzie tu nadziei szukać? Oczywiście w Wielkiej Księdze AA nigdzie Bill nie napisał że alkoholizm jest chorobą nieuleczalną i że nie można z niej wyzdrowieć. Pod tytuł z IV wydania WK AA ,,Opowieść o tym, jak tysiące mężczyzn i kobiet wyzdrowiało z alkoholizmu" Ale ważniejsze jest Polskie AA :evil: :evil: choroba nieuleczana.
Następna mądrość ,,Aowcy dzielą się na studentów i profesorów, profesorami są ci, którzy mają wpadki" :shock: :shock: :shock: Brawo :one: Jeśli chcesz być profesorem w Polskim AA leć po flaszkę. Następna mądrość. ,,Aowski dwukrok" ,,polega on na tym iż chcieliby przyciągnąć do Wspólnoty wszystkich alkoholików" Czy to coś złego? :shock: Tradycja V AA mówi o jedynym celu Wspólnoty ,,nieść posłanie alkoholikowi, który jeszcze cierpi" Czy trzeba postawić wszystkie 12-kroków by pomagać innym alkoholikom? Następne odkrycie ,,Bezalkoholowe piwo i szampan są tak samo niebezpieczne jak pierwszy kieliszek" Chyba bardziej niż pierwszy kieliszek. Najbardziej jest chyba niebezpieczna pierwsza butelka bezalkoholowej wódki :-D :-D :-D Następny rozdział ,,Bezsilność fundamentem" o to jest ładne,, Niezbędnym warunkiem dla uleczenia swojej cielesnej obsesji picia" czegoś takiego jeszcze nie słyszałem :shock: Następne rozdziały ,,Chcesz się przekonać, czy jesteś alkoholikiem? KUP SOBIE PÓŁ LITRA, A ZOBACZYSZ" i następny rozdział tytuł CHCESZ SIĘ PRZEKONAĆ, CZY JESTEŚ ALKOHOLIKIEM? KUP SOBIE TRZY LITRY WÓDKI I WYPIJAJ CODZIENNIE JEDNĄ SETKĘ PRZEZ 30 DNI" Ciekawe ilu alkoholików zabili taką radą. Jak piłem to wypijałem wszystko co było w domu. Gdyby mi ktoś w ostatnim okresie mojego chlania(spożywania napojów wysokoprocentowych) przyniósł mi 3 litry wódy :evil: :evil: Nie konczę :evil: :shock: :shock: W tym rozdziale autor napisał ,, Po 30 dniach udanego testu można sobie pogratulować, nie jesteś alkoholikiem" czy aby na pewno. A jeżeli test się nie powiedzie i człowiek umrze w trakcie eksperymentu albo skończy w najlepszym razie w szpitalu dla psychicznie chorych to autor tego eksperymentu weźmie za to odpowiedzialność?? :evil: :evil: Trzy litry. Kurcze ludzie nie eksperymentujcie w ten sposób :569: :569: :569:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
JAN 
przyjaciel forum



Pomógł: 1 raz
Wiek: 67
Dołączył: 04 Kwi 2018
Posty: 673
Wysłany: Pią 04 Sty, 2019 20:05   

deratyzator, kurde włos mi sie jeży,. kto to takie durnoty ponapisywał , nie chce mi sie nawet komentować bo to jakaś paranoja chyba , ja pierdziele a już sie wybierałem w poniedziałek na miting bo to kolega ma 3 rocznicę i mówi że ostatni raz obchodzi te rocznice, to jak ostatni to myślę sobie może i pójdę choćby ze zwykłego szacunku dla tego mojego kolegi, ale jak czytam to co nam tu prezentujesz drogi przyjacielu to mi sie odechciewa iść tam gdzie takie banialuki są czczone,. normalnie aż mnie wzdryga :553: :553: :553:
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pią 04 Sty, 2019 21:08   

jan przyjacielu. Nie pisze o Światowej Wspólnocie AA nie pisze o Światowej Wspólnocie w Polsce bo to to samo. Piszę o Polskim AA, które fałszują program, łamie tradycje w imię czego?? Już mi na to pytanie odpowiadałeś. :-/ Pewnie są tam też alkoholicy , których zmanipulowano. Uzależnienia :evil: :evil: :evil: Diabeł nie poddaje się. :evil:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pią 04 Sty, 2019 21:19   

Poczytam jeszcze przed snem.
Kolejna zasada lub prawda ,,Chodzi za mną alkohol" i rozwinięcie tej prawdy ,, Alkoholicy określają także ten stan słowami -Czuję alkohol na końcu języka- Gdy występuje on w nasilonej formie, może wymagać opieki szpitalnej" :shock: I co ma taki alkoholik powiedzieć w szpitalu?? ,,Czuje alkohol na końcu języka" :-D :-D :-D Chyba z miejsca położą go na reanimacji :-D :-D Bo gdzie indziej??
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Sob 05 Sty, 2019 09:01   

Kolejny rozdział ,, ILE PICIA TYLE TRZEŹWIENIA" :shock: 20, 30 Lat trzeźwieć :shock: :-/ Kurcze przyjdzie umrzeć, chorym, nie trzeźwym alkoholikiem :-/ :-( :-/
Następny rozdział ,,JEDEN KROK- JEDEN ROK" czytam ,,Hasło to przejrzyście ukazuje ciągły i powolny charakter drogi trzeźwienia" ,,Jeden krok może być tutaj rozumiany zarówno jako krok w trzeźwieniu, jak i Krok AA(jeden z Dwunastu Kroków)" A Ci wariaci z tzw pendolino otrzymują Program w ciagu 3 - 6 miesięcy. Krok w rok :-/ :shock: :shock: Ilu alkoholików zdązyło się zapić w trakcie tych 12 lat przerabiania kroków. :-/ Tylko że w Wielkiej Książce i literaturze Światowego AA napisano by przekazywać Program jak najszybciej :-D
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Sob 05 Sty, 2019 20:56   

,, JEŚLI MUSISZ, TO POUŻALAJ SIĘ NAD SOBĄ, ALE CO NAJWYŻEJ PRZEZ 15 MINUT' No i wreszcie wiem skąd na ,,mitingach" wzięły się ,,kupy i siki" zwane też ,,smutkami" Użalanie się nad sobą.
Następna prawda :shock: ,,MITINGI SĄ NAJWAŻNIEJSZE" ,,Najwięcej trzeźwości dają mitingi" No nie jest tak, gdzie te prawdy autorzy wyczytali?? Bo nie ma tego w WK. Od mitingów jest ważniejszy program- jego stosowanie, sponsor. Miting to niewielka część sprzyjająca zdrowieniu czy abstynencji. Oczywiście jeżeli nie ma programu i sponsora to miting jest najważniejszy :-D
Jak to mówią chcesz być abstynentem do końca życia ,,chodź na mitingi, a między mitingami nie pij" gwarancja wyleczenia z alkoholizmu to uczciwe przejście Programu ze sponsorem. :568: :568:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Sob 05 Sty, 2019 21:40   

Dalej poczytuje ,,PRAWDY I ZASADY WSPÓLNOTY..."
,,KAŻDY POWINIEN ODNALEŹĆ SWOJE DNO ALKOHOLOWE" Pomijając, że nie ma takich poszukiwań w WK to ciekawe po co mam go szukać ,,W miarę uzyskiwania trzeźwości alkoholik posiada coraz bardziej rozległą wiedzę na temat swojego dna alkoholowego i możność jego opisania" Po co mi by była ta wiedza? :shock:
Jakiś nowy program trzeźwienia :evil: :-D :-D
,,NIE MOŻNA KISZONEGO OGÓRKA ZMIENIĆ Z POWROTEM NA ŚWIEŻY" Niby prawda, tylko nie w tym znaczeniu, w jakim ten slogan jest używany. ,, To stwierdzenie oddaje w żartobliwy sposób sens oraz istotę nieodwracalności oraz nieuleczalności choroby alkoholowej." Dalszy ciąg kłamstw. Choroba alkoholowa jest chorobą ducha ciała i niedojrzałych emocji :lol: Moich niedojrzałych emocji. Czy byłem kiedyś dojrzały emocjonalnie?? No nie. Dojrzałość moich emocji zatrzymała się na poziomie szkoły podstawowej. Czy wtedy byłem dojrzałym ogórkiem Dusza, duchowość? Na poziomie 1- 3 kl szkoły podstawowej- zabawki to była moja duchowość. Czy wtedy byłem dojrzałym ogórkiem? A co do nieuleczalności zacytuję następny fragment z wprowadzenia do IV wydania amerykańskiego WK ,,Książka ta stała się podstawowym tekstem naszej społeczności i pomogła w wyzdrowieniu tak wielkiej liczbie alkoholików
I jeszcze o kłamstwie mówiącym o nieodwracalności oraz nieuleczalności choroby. Zacytuję PRZEDMOWĘ DO WYDANIA PIERWSZEGO WIELKIEJ KSIĘGI AA z 1939 r
,,My Anonimowi Alkoholicy, liczymy ponad 100 mężczyzn i kobiet, którzy wyzdrowieli z na pozór beznadziejnego stanu umysłu i ciała. Głównym celem tej książki jest precyzyjne pokazanie innym alkoholikom, w jaki sposób wyzdrowieliśmy" :568: :569: :568: :lol:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Nie 06 Sty, 2019 12:49   

Ale co za pesymizm :-| Czy w ,,PRAWDACH I ZASADACH.." NIE MA PRAWD :shock: :shock: Oczywiście, że są. Zacytuję rozdziały
,,ABSTYNENCJA TO NIE WSZYSTKO" się zgadzam :-D :-D :-D ,,ALKOHOLIK MA PRZED SOBĄ CZTERY DROGI" - szpital, więzienie, śmierć i abstynencja. Oczywiście :-D :-D ,,ALKOHOLIZM CHOROBĄ CIAŁA, UMYSŁU I DUSZY" Jak nie jak tak :-> :-D :-D ,,ALKOHOLIZM CHOROBĄ NIEDOJRZAŁOŚCI". Oczywista oczywistość tylko co z tym ogórkiem? :shock: ,,DAJ CZAS CZASOWI, ALE DO CZASU" Prawda. ,,DZISIAJ NIE PIJĘ" Ważne na początku drogi do wyzdrowienia. :lol: :lol: :-D :-D ,,NA MITINGACH DZIELIMY SIĘ SWOIM DOŚWIADCZENIEM, SIŁĄ I NADZIEJĄ" Dotyczącą choroby alkoholowej. Nie doświadczeniem w wymianie pieluch, plewieniu kartofli i napraw ciągnika.
Takie proste a takie trudne dla alkoholików:-D Nie użalanie :-D ,,NIE KOMPLIKUJ" Bardzo ważna prawda dotycząca Programu. Program jest prosty. Nie komplikuj. :-D :-D :-D ,,NIE DOKONUJ ISTOTNYCH ZMIAN W ŻYCIU PODCZAS PIERWSZEGO ROKU TRZEŹWIENIA" Czas jest sprawą oczywiście umowną ale okres 12 miesięcy powstrzymania się od gruntownych zmian jest odpowiedni :-D :-D ,,NIE MA ZŁYCH MITINGÓW" oczywiście albo jest miting albo spotkanie ,,towarzyskie" alkoholików pod szyldem AA :-D :-D :-D
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
JAN 
przyjaciel forum



Pomógł: 1 raz
Wiek: 67
Dołączył: 04 Kwi 2018
Posty: 673
Wysłany: Nie 06 Sty, 2019 15:02   

deratyzator napisał/a:
Czy w ,,PRAWDACH I ZASADACH.." NIE MA PRAWD
jak do tej pory to ja tam tych prawd nie widzę :roll:
1)
deratyzator napisał/a:
,ABSTYNENCJA TO NIE WSZYSTKO"
a co jest tym wszystkim,. skoro ma być prawda,. to ile procentowo jest abstynencji w tem NIE WSZYSTKO ???
2)
deratyzator napisał/a:
,ALKOHOLIK MA PRZED SOBĄ CZTERY DROGI"
czy na pewno cztery,. a gdzie podziała sie trzeźwość, wolność, zdrowie,..:shock:
3)
deratyzator napisał/a:
ALKOHOLIZM CHOROBĄ CIAŁA, UMYSŁU I DUSZY
na pewno nie ,. pop pierwsze ciało tylko reaguje ,. pop drugie dusza jest nieśmiertelna wieczna doskonała,. z chorobą nie ma i nigdy nie będzie mieć nic wspólnego,. pozostaje umysł skażony złym oprogramowaniem czyli,. nie wiem kim jestem po co tu jestem skąd przybywam jaka moja rola jest w życiu ,. ojj dużo by o tym pisać ...
4)
deratyzator napisał/a:
,ALKOHOLIZM CHOROBĄ NIEDOJRZAŁOŚCI".
jak wyżej,.. ogórek jest tu przykładem :-D
5)
deratyzator napisał/a:
,DAJ CZAS CZASOWI, ALE DO CZASU"
czas jest dla nas jak na razie nieokiełznany,. ale owszem sobie mogę udzielić folgi czasowej czyli udzielić wolności czasowej,. dla spokoju oczywiście ,. inaczej...mam być gotowym na to że wszystko musi odbyć sie w odpowiednim dla mnie czasie, na który ja nie mam żadnego wpływu,. a jeszcze inaczej cierpliwość siem to to nazywa :-D
6)
deratyzator napisał/a:
,,NIE DOKONUJ ISTOTNYCH ZMIAN W ŻYCIU PODCZAS PIERWSZEGO ROKU TRZEŹWIENIA"
a co tak na prawde można zmieć w tym zyciu oprócz schematów myślowych bo ja nie kumam,. to jedyna rzecz na którą mamy jakiś wpływ, na podstawie tego zmienia sie dopiero rzeczywistość w naszym otoczeniu,. innej drogi ja tam nie znam,. ale uważam że zmiany w sposobie myślenia,. zrozumienie kilku podstawowych pojęć musi z podkreśleniem musi nastąpić dość szybko i zdecydowanie,., jak ktoś chce oczywiście być tym TRZEŹWYM
7)
deratyzator napisał/a:
,NIE MA ZŁYCH MITINGÓW
to uważam że jest indywidualną kwestią każdego z nas dla jednego szklanka jest do połowy pełna dla drugiego do połowy pusta :roll: :lol: :lol:
Ostatnio zmieniony przez JAN Nie 06 Sty, 2019 15:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Nie 06 Sty, 2019 16:30   

,,NIE KOMPLIKUJ"
JAN napisał/a:
jak do tej pory to ja tam tych prawd nie widzę
Jan nie odniosłeś się do tytułu tego rozdziału :-D :-D :-D
,,Abstynencja to nie wszystko" Jan, albo wszystko albo nie wszystko. Nawet jak będzie to 99% to dalej będzie nie wszystko :-D :-D :-D ,ALKOHOLIK MA PRZED SOBĄ CZTERY DROGI"
JAN napisał/a:
a gdzie podziała sie trzeźwość, wolność, zdrowie
to o czym piszesz mieści się właśnie w tej czwartej drodze. Szeroko rozumianej abstynencji. ALKOHOLIZM CHOROBĄ CIAŁA, UMYSŁU I DUSZY- chorobą ciała, oczywiście- zapalenie trzustki, wątroby, nowotwory przewodu pokarmowego itd. Umysłu- to choroba umysłu jest, jak kto woli choroba psychiczna :shock: Bo kto mądry pije wiedząc, że alkohol go powoli zabija? DUSZY dużo by pisać. Moja dusza była chora jak chlałem co do Twojej przyjacielu nie wypowiadam się ;-) ;-) :-> :-P :-P
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
JAN 
przyjaciel forum



Pomógł: 1 raz
Wiek: 67
Dołączył: 04 Kwi 2018
Posty: 673
Wysłany: Nie 06 Sty, 2019 19:33   

deratyzator napisał/a:
to o czym piszesz mieści się właśnie w tej czwartej drodze.
otóż muszę Cię rozczarować drogi przyjacielu,.. nie mieści sie ,. trzeźwość i abstynencja to dwie różne opcje ,. abstynencja jest procesem wymuszonym a czym to już kazdy sam musi sobie na to pytanie odpowiedzieć ,.trzeźwość zaś jest procesem naturalnym zgodnym z prawem boskim kosmicznym wszechświata ,.. jakby go tam ktoś nie nazywał , trzeźwość to wolność,. abstynencja to więzienie ,. nie mam najmniejszego zamiaru nikogo o tym przekonywać,. każdy ma swój rozum i swój punkt widzenia i mnie to wcale a wcale nie przeszkadza gdyż każdy ma prawo do wolności takiej jakiej zapragnie i jaka mu odpowiada,. mnie nic do tego :-D
deratyzator napisał/a:
chorobą ciała, oczywiście- zapalenie trzustki, wątroby, nowotwory przewodu pokarmowego itd
to tylko skutek te choroby których źródłem jest chory umysł
deratyzator napisał/a:
Bo kto mądry pije wiedząc, że alkohol go powoli zabija?
a kto mądry lizie na Mont Everest wiedząc że może spaść i sie zabić ale lizie ,. chciwość żądza podziw uznanie to atrybuty ego które jest bezpardonowe w osiąganiu swych żądz i zrobi wszystko aby cel osiągnąć, a czy będą konsekwencje i jakie.. to jest bez znaczenia,. ponieważ ego myśli że po śmierci nadal będzie żyć a to jest przecież twór sztuczny i umiera wraz z ciałem. :shock:
 
 
JAN 
przyjaciel forum



Pomógł: 1 raz
Wiek: 67
Dołączył: 04 Kwi 2018
Posty: 673
Wysłany: Nie 06 Sty, 2019 19:36   

deratyzator napisał/a:
Moja dusza była chora jak chlałem co do Twojej przyjacielu nie wypowiadam się
dziwny jakiś ten Bóg co to chore dusze produkuje ,. widocznie dopiero sie szkoli na Boga :-D :-D :-D
 
 
JAN 
przyjaciel forum



Pomógł: 1 raz
Wiek: 67
Dołączył: 04 Kwi 2018
Posty: 673
Wysłany: Pon 07 Sty, 2019 10:46   

deratyzator, mam nadzieję drogi przyjacielu że mnie nie odbierzesz negatywnie,. że może narzucam jakieś swoje widzi-mnisie :-) ale na prawdę duchowość to nie bajki, ani mrzonki i należy pewne fakty nawet na prostą logikę zaakceptować i potraktować bardzo poważnie inaczej będziemy nadal tylko w sferze pierdzenia o niczym czyli w sferze domysłów pomysłów debat kłamstw i zaprzeczeń . Jeżeli ktoś nie ma ochoty potraktować na ten przykład Boga jako swego jedynego prawdziwego ojca i pojednać sie z nim nie widzę problemu lecz na trzeźwość też nie widzę większych szans, gdyż będziemy wciąż obrać sie w ludzkim bagnie tez twierdzeń teorii i innych ludzkich duperszwanców i nigdy nie odzyskamy swojej prawdziwej tożsamości a to sie wiąże z tą fałszywą tożsamością która doprowadziła nas do uzależnień wszelakich aby nas zniewolić, bo nie wiedzieliśmy kim na prawdę jesteśmy,. nasza wartość to ta jaką nadali nam inni chorzy ludzie ,.. i nic z tego dobrego nigdy przenigdy nie wyniknie :583: :583: :583:
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pon 07 Sty, 2019 15:29   

JAN napisał/a:
Jeżeli ktoś nie ma ochoty potraktować na ten przykład Boga jako swego jedynego prawdziwego ojca i pojednać sie z nim nie widzę problemu

Jan każdy może wybrać sobie swoją własną drogę i przymusu nie ma :-D To jest piękne możemy zostawiać swoje, moje, Twoje informacje jednak nikt nie ma obowiązku stosować się do nich :-D :-D Dróg jest wiele ale czy wszystkie prowadzą do Rzymu? Chyba nie przyjacielu :-D :-D :-D
Ps. Bóg produkuje zdrowe dusze tylko po drodze czasami do nich robak włazi i robaczywieją :-D ;-) :-)
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pon 07 Sty, 2019 15:59   

JAN napisał/a:
trzeźwość i abstynencja to dwie różne opcje
. To chyba troszkę akademicka dyskusja. Piszę o alkoholikach. Abstynent to człowiek, który dzisiaj nie pije z różnych powodów; skończyła się kasa, przestraszył się choroby, ma przerwę miedzy jednym a drugim piciem. Alkoholik trzeźwy to taki, który ma już świadomość dlaczego nie pije. Nie wiedzę, ma świadomość. Alkoholik który wytrzeźwiał, wyzdrowiał musi też być abstynentem bo inaczej się nie da. Abstynent wcale nie musi trzeźwo myśleć. Gość ma w tym momencie jedynie O% w sobie :-D :-D :-D
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
JAN 
przyjaciel forum



Pomógł: 1 raz
Wiek: 67
Dołączył: 04 Kwi 2018
Posty: 673
Wysłany: Wto 08 Sty, 2019 09:08   

deratyzator napisał/a:
Jan każdy może wybrać sobie swoją własną drogę i przymusu nie ma
a gdzie ja napisałem że nie może,... :shock: ,. wręcz przeciwnie.. każdy wybiera swoją wolność :-P :-D ,.znam osobiście takich dla których więzienie jest rajem i co ja niby mam z tym wyborem wspólnego ,nic a nic ,. każdy ma to co chce mieć , choć większość tych wyborów jest nieświadoma, a nawet jęzor uplata przeciwieństwa typu: ja tego nie chcę,. ja nie chcę być chory.,. ja nie chcę być biedny,.. ja nie chcę,.. ja nie chcę,.. a to jest samospełniająca sie modlitwo o to właśnie czego nie chcę, to jest strach,. a strach to walka wojna a jak wojna to straty ofiary cierpienie, jednym słowem przegrana,.. nawet pozorne zwycięstwo jest krótkotrwale i przemienia sie w klęskę życiowa,./ lecz populistyczne kręgi nieświadomych niewolników uważają walkę za skuteczny środek osiągania celów,. co oczywiście jest głupotą tychże do których i ja należałem i byłem tym bardzo czynnym członem kutasem zwanym bo nie inaczej gdyż takich własnie kutasów manipuluje sie najlepiej ( tylko tam bez urazy jakby co,.. nikt nikomu nie karze sie utożsamiać z tym co ja tu pisze ) :-)
 
 
JAN 
przyjaciel forum



Pomógł: 1 raz
Wiek: 67
Dołączył: 04 Kwi 2018
Posty: 673
Wysłany: Wto 08 Sty, 2019 09:23   

Cytat:
Bóg produkuje zdrowe dusze tylko po drodze czasami do nich robak włazi i robaczywieją
_________________
nie,. to fałszywe informacje, które są programem,. są wirusem dla umysłu,. dusza jest tylko obserwatorem i jest doskonała, gdyż stworzył ją sam Bóg , chyba nie sądzisz że Bóg tworzy jakieś felerne egzemplarze swoich dzieci,. bo jeżeli tak uważasz.. to powtórzę, to chyba jakiś czeladnik a nie Bóg. Jakaś niedorobiona pisarka alko właśnie jedną ze swych ksiummmzek, dzieł wiekopomnych oczywiście,.. zatytułowała właśnie tak :choroba duszy" ,.idiotka skończona bo jej umysł; jest zidiociały,. i to są te fałszywe informacje dla umysłu, to są ci fałszywi prorocy,.. demony wcielone:-/ :-/ :-/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 12