FORUM PORTALU ALKOHOLIZM.AKCJASOS.PL Strona Główna FORUM PORTALU ALKOHOLIZM.AKCJASOS.PL
warto rozmawiać...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: podpartyo
Pią 29 Lip, 2016 08:28
25lat czy jestem alkoholiczka
Autor Wiadomość
Adalbert 
przyjaciel forum



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2677
Wysłany: Nie 17 Wrz, 2017 11:02   

nihil napisał/a:
A perzcież wspaniale być kimś wyjątkowym,
"Kiedy spotkasz uratowanego alkoholika, masz przed sobą bohatera.
Czyha w nim, bowiem uśpiony wróg śmiertelny.
On zaś trwa obciążony swą słabością i kontynuuje mozolną swą drogę poprzez ten świat, w którym panuje kult picia.
Wśród otoczenia, które go nie rozumie. W społeczeństwie, które sądzi, że ma prawo
z żałosną nienawiścią spoglądać na niego z góry, jako na człowieka pośledniejszego gatunku,
ponieważ ośmiela się płynąć pod prąd alkoholowej rzeki.
Kiedy spotkasz takiego człowieka - wiedz że jest to człowiek w bardzo dobrym gatunku "
(Friedrich von Badelschwingh)
 
 
paulix19 
przyjaciel forum


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Sty 2015
Posty: 368
Skąd: polska
Wysłany: Nie 17 Wrz, 2017 17:38   

Mądre są wasze Słowa lecz ja muszę sama do tego dojść, zrozumieć.
Muszę nauczyć się rozladowywac napięcia emocje w inny sposób. Muszę jeszcze dużo się nauczyć.
Boje się tylko ze braknie mi sił.
_________________
Każdy dobry uczynek, którym obdarujesz innego człowieka w najcięższych chwilach jego życia jest jak płomień rozświetlający mrok rozpaczy ...
 
 
 
arnie
[Usunięty]

Wysłany: Nie 17 Wrz, 2017 18:45   

Sama nie dasz rady,stosuj zalecenia,psychoterapię,jak trzeba to i dobrze przepisane leki.Potrzebujesz profesjonalnej pomocy i chęci do tego by walczyć o siebie.
Powodzenia!
 
 
bezio67
[Usunięty]

Wysłany: Nie 17 Wrz, 2017 22:28   

" Do drzwi zapukał lęk. Otworzyła mu odwaga - nie było nikogo"
 
 
jolcia870 
przyjaciel forum


Pomogła: 11 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 31 Lip 2016
Posty: 725
Wysłany: Śro 01 Lis, 2017 15:50   

Paulix wszystko gra? Co u Ciebie?
 
 
 
paulix19 
przyjaciel forum


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Sty 2015
Posty: 368
Skąd: polska
Wysłany: Wto 21 Lis, 2017 13:47   

Dziękuję za życzenia
_________________
Każdy dobry uczynek, którym obdarujesz innego człowieka w najcięższych chwilach jego życia jest jak płomień rozświetlający mrok rozpaczy ...
 
 
 
nihil
[Usunięty]

Wysłany: Wto 21 Lis, 2017 14:21   

paulix19 napisał/a:
Dziękuję za życzenia

Za wiele to się nie rozpisałaś.
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Wto 21 Lis, 2017 17:00   

Może coś takiego. Długie ale dla mnie piękne. Lubię to czasem przeczytać

BÓG PRZEMAWIA do Anonimowych Alkoholików
O Alkoholikach Anonimowych (AA) stawnej organizacji zrzeszającej pijaków,

Bóg, miast zawiesić prawa natury przez bezpośrednią interwencję, wybrał w swej mądrości grupę ludzi, aby wprowadzili w życie Jego boską dobroć. A wybrał ich spośród najbardziej poniżonych, chorych i nieszczęśliwych: zwrócił się bowiem do słabych tego świata, do alkoholików, którzy mają upowszechnić Jego wielką sprawę! I tak oto zdaje się mówić do nas:
Waszym wątłym i słabym rękom powierzam siłę, jakiej się nie spodziewacie, siłę, której skuteczności nie przewidują najwięksi uczeni. Naukowcom ani politykom, wdowom ani matkom, ani nawet moim kapłanom nie dałem tego daru leczenia alkoholików, który powierzam wam. Ten dar nie może być użyty dowolnie czy nieroztropnie; nakłada on bowiem na was poważną odpowiedzialność. Dzień nigdy nie może być dla was zbyt długi, nie wolno wam zasłaniać się brakiem czasu ani ważnymi wydarzeniami czy też wymawiać się nadmiernym dla was wysiłkiem lub ciężarem nałożonego na was zadania. Dar mój musicie wykorzystać dla dobra ludzi w sposób umiejętny i cierpliwy, niezależnie od ich rasy, wyznania czy pochodzenia społecznego.
Nieraz wasz los wyda się wielu ludziom śmieszny, a wasze motywy będą źle oceniane; zaś wysiłki w pracy nad innymi alkoholikami nie zawsze zostaną uwieńczone sukcesem. Musicie być przygotowani na przeciwności, lecz pokonujqc je wspinacie się stopniowo, jakby po drabinie, ku duchowej doskonałości. Pamiętajcie, że w wypełnieniu tego dążenia nie będę od was wymagał niczego, co byłoby ponad wasze możliwości.
Nie zostaliście wybrani z powodu wyjątkowych uzdolnień. Starajcie się więc przypisywać osiągnięte sukcesy nie własnej osobistej wartości, lecz jedynie łasce wam udzielonej. Jeżeli chciałbym polecić wykonanie tej misji ludziom wykształconym, to łaską obdarzyłbym lekarzy i naukowców. Jeżeli zaś wolałbym mieć ludzi z darem krasomówczym czy pedagogicznym, znalazłbym bardziej przygotowanych od was. Zostaliście wybrani, ponieważ znajdujecie się niejako poza społecznością, a wasze długotrwałe pijaństwo uczyniło was, lub powinno było uczynić, pokornymi i czujnymi na rozpaczliwe wołanie waszych osamotnionych braci alkoholików. Miejcie zawsze w pamięci wyznanie, jakie złożyliście w dniu waszego przyjęcia do AA: że jesteście bezsilni i że w pełni dobrowolnie oddajecie wasze życie i waszą wolę pod moje władanie, abyście mogli odczuć ulgę. Skoro nie pijecie przez rok, dwa lub dziesięć lat, nie sądźcie, że jest to tylko wynik waszego osobistego wysiłku. Moc, która utrzymywała was w tej równowadze ducha i ciała, będzie trwała w was tak długo, jak długo będziecie żyli według planu życia, jaki Ja wam naznaczyłem.
Wystrzegajcie się pychy rodzącej się z poczucia wzrostu liczebnego, z coraz większych wpływów lub z porównań między wami i waszą organizacją a innymi, których sukcesy uzależnione są od liczby członków, ich pozycji i zasobów pieniężnych. To nie materialne składniki kształtują waszą wiarę i siłę! Gdy więc powodzenie materialnej organizacji polega na łączeniu wspólnych aktywów, waszym sukcesem jest jedność oparta na wzajemnej odpowiedzialności. Wezwanie, by wstępować do organizacji dających materialne korzyści, polega na chełpliwym powoływaniu się na dokonane czyny i osiągnięcia. Wasze wezwanie polega na pokornym przyznaniu się do słabości.
Dewiza dobrze prosperującego przedsiębiorstwa głosi: „Ten korzysta najwięcej, kto najlepiej obsługuje". Wasze zawołanie niech brzmi: ,,Ten służy najlepiej, kto nie szuka korzyści". Bogactwo materialnych organizacji mierzy się wedle tego, co pozostaje w kasie. Wasze - tym, co każdy z was dał z siebie.
Wśród praw wam przekazanych znajdują się nakazy, które mogą się wydać trudne do wykonania. Lecz jeśli wydają się one wam trudne, to tylko dlatego, że nie zrozumieliście lub zapomnieliście o właściwościach waszej słabości. Uleczenie choroby fizycznej wymaga niekiedy drastycznych środków, a w licznych przypadkach niebezpiecznej operacji. Wasza sytuacja w chwili wstąpienia do grupy ludzi leczących się, była poważniejsza niż sytuacja człowieka udającego się do szpitala z zakażoną nogą. Stawką ryzyka tego ostatniego jest jego życie, podczas gdy wy ryzykujecie nie tylko życiem, lecz również czymś o wiele cenniejszym: zdrowiem, pogodą ducha, szacunkiem dla samych siebie - waszą ludzką godnością.
Nie spodziewajcie się, że łatwo rozwiążecie wasz problem, który nauka uznała przecież za nierozwiązalny; to nie zepsuty ząb, który trzeba usunąć, lecz długotrwały proces rehabilitacji wymagający czynów odważnych i trudnych, samodyscypliny i cierpliwej wytrwałości, a zawsze bezwzględnego posłuszeństwa nakazowi sumienia. Wkracza tu więc Boska terapia, z którą człowiek ma współpracować. A ta współpraca wymaga wielkiej moralnej odwagi w wykonaniu trudnych zadań.

adaptował z języka angielskiego, według Gropeuine, Zbigniew T. Wierzbicki
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
nihil
[Usunięty]

Wysłany: Wto 21 Lis, 2017 18:17   

Tylko zaśmiecasz komuś wątek tymi mądrościami.
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Wto 21 Lis, 2017 21:54   

nihil napisał/a:
Tylko zaśmiecasz komuś wątek tymi mądrościami.


Dla Ciebie to są może i śmieci, dla innych może nie. Nie oceniaj czegoś o czym nie masz pojęcia :-) :-) :-)
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
Oktavarius II 
przyjaciel forum


Pomógł: 41 razy
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1230
Wysłany: Wto 21 Lis, 2017 22:35   

temat jest Paulix
a tu deratyzator wkleja teksty ze strony AA
deratyzator napisał/a:
adaptował z języka angielskiego, według Gropeuine

jak z błędem to kopiuje z błędem. Grapevine(wingrono) -International Journal of Alcoholics Anonymous
 
 
 
podpartyo 
przyjaciel forum


Pomógł: 98 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 3796
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 22 Lis, 2017 07:37   

paulix19 napisał/a:
Muszę nauczyć się rozladowywac napięcia emocje w inny sposób. Muszę jeszcze dużo się nauczyć.
Boje się tylko ze braknie mi sił.

Cześć paulix19, :-) świadomość masz że nic samo nie przyjdzie. Znalazłaś siły ? :-)
_________________
podpartyo
 
 
paulix19 
przyjaciel forum


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Sty 2015
Posty: 368
Skąd: polska
Wysłany: Pią 01 Gru, 2017 23:17   

Witam wszystkich,
U mnie mega ale to mega meksyk.
Dużo pracy, mega stresu i zdrowie siadlo.
Probemy z nadciśnieniem oraz nerwica serca powraca.
Staram sie wyciszyć, od izolować od wszystkich i zresetować się.
Dalczego?!
Dlatego by wszystko sobie poukładać , odpocząć i skupić się nad tym co jest w moim życiu najważniejsze.
Myślę o was i bardzo ale yo bardzo potrzebuję waszego wsparcia
_________________
Każdy dobry uczynek, którym obdarujesz innego człowieka w najcięższych chwilach jego życia jest jak płomień rozświetlający mrok rozpaczy ...
 
 
 
AnaKaer 
przyjaciel forum


Pomogła: 6 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 20 Wrz 2017
Posty: 175
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob 02 Gru, 2017 05:51   

A działasz w jakiś sposób? Chodzisz do lekarza z tym zdrowiem, na jakąś terapię? Wsparcie masz zawsze, ale dobrze by było samej się nie męczyć, tylko zasięgnąć fachowej porady. Pozdrawiam i życzę powodzenia :-)
_________________
"Nastanie dzień, radości świt.
Dla naszych cierpliwych marzeń, słonecznych spojrzeń."
 
 
 
podpartyo 
przyjaciel forum


Pomógł: 98 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 3796
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 02 Gru, 2017 08:40   

paulix19 napisał/a:
Myślę o was i bardzo ale yo bardzo potrzebuję waszego wsparcia

By cię wspierać, musimy cię widzieć na forum. :-)
Wiesz już że pisanie o sobie obniża trochę poziom stresu. Jesteś tu już długo, nie raz czułaś lepsze samopoczucie odchodząc od komputera. Pisz :-)
_________________
podpartyo
 
 
g64
[Usunięty]

Wysłany: Sob 02 Gru, 2017 08:59   

My również o Tobie myślimy,myślę że wiesz o tym,potrzebujesz wsparcia,a jak sobie to wsparcie wyobrażasz znikając z forum? pisz,pisz i jeszcze raz pisz pozdrawiam
 
 
bezio67
[Usunięty]

Wysłany: Nie 03 Gru, 2017 12:12   

paulix19 napisał/a:
Myślę o was i bardzo ale yo bardzo potrzebuję waszego wsparcia

Pogody Duszka Paulix :-)
 
 
paulix19 
przyjaciel forum


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Sty 2015
Posty: 368
Skąd: polska
Wysłany: Czw 07 Gru, 2017 18:45   

Dziś miałam ciężki dzień.
Rano na dzień dobry dostałam zjebe od szefa że wczoraj choinkę ubralam w firnie. Nie dość,że przed rozpoczeciem pracy to i ja glupia kupilam gwiazdy betlejemskie i przystroilam.
Bardzo mnie tym zdenerwował bo staralam się zeby ładnie było to i tak mu nie pasowało bo powinnam pracować a nie choinkę uzbierać.
Kolejny cios był od klientki ktora wyrolowala nas na parę tysięcy o najprawdopodobniej skończy się to w sądzie.
Zmęczona jestem dzisiejszym dniem 280 km w trasie od klienta do klienta.
Pociesza mnie to iż wczoraj ubralam choinkę i teraz leżę slucham muzyki i ją podziwiam jaka jest śliczna. Wiem że za szybko ja ubralam ale nie moglam dłużej juz czekać. Jest teraz magia swiateczna.
Tak pomijając to jestem caly czas na lekach, jeżdżę systematycznie do psycholog i psychiatry.
Jestem bardzo zmęczona pracą i straszenie zestresowana. Ten stres zabija mnie
_________________
Każdy dobry uczynek, którym obdarujesz innego człowieka w najcięższych chwilach jego życia jest jak płomień rozświetlający mrok rozpaczy ...
 
 
 
Adalbert 
przyjaciel forum



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2677
Wysłany: Czw 07 Gru, 2017 19:57   

Paulix, życie czasem nie rozpieszcza. Miałaś kumulację stresogennych sytuacji, możesz potraktować to jak lekcję i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Dziś lekcji nikt za darmo nie udziela, więc zapłaciłaś stresem ... Pogadaj o tym ze swoją psycholożką.
A tak poza tym, miło Cię widzieć, więc uśmiecham się do Ciebie :-)
 
 
podpartyo 
przyjaciel forum


Pomógł: 98 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 3796
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 08 Gru, 2017 07:09   

Paulina, znajdujesz codziennie kilka chwil dla siebie? Taki czas byś zrobiła sobie jakąś przyjemność? :-)
_________________
podpartyo
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 10