FORUM PORTALU ALKOHOLIZM.AKCJASOS.PL

[romcio]

Poniższe pytania mogą być pomocne przy przeprowadzaniu indywidualnej „inwentury”- rachunku sumienia.



1. Czy jestem wystarczająco wdzięczna za pomoc, którą otrzymałam ?
2. Czy jestem naprawdę przekonana, że nie będę się rozwijać, zanim nie zacznę pomagać innym ?
3. Czy wybrałam sponsora, który pomaga mi pracować według programu, umożliwiając szybsze odniesienie sukcesu ?
4. Czy kontaktuje się każdego dnia z Siłą Wyższą, prosząc o poznanie jej woli wobec mnie tego dnia oraz o pomoc w jej wypełnieniu ?
5. Czy chętnie dzielę się z nowymi członkami tym, co pomogło mnie samej ?
6. Czy w moim codziennym życiu rzeczywiście stosuję Hasła, Stopnie i Tradycje, aby zmieniać moje nawyki w myśleniu i działaniu ?
7. Czy pracując nad sobą zdaję sobie sprawę, jak bardzo pomogłoby mi sponsorowanie kogoś (doskonałość nie jest konieczna !)
8. Czy zdaję sobie sprawę, jak ważne jest bycie żywym przykładem oddziaływania Al-Anon na zewnątrz, po to, by przyciągać zranionych ludzi, którzy mogliby w nim znaleźć to, co ja znalazłam ? 9. Czy gdy proszą mnie o reprezentowanie grupy na szczeblu ponad grupowym, chętnie studiuję „Podręcznik Służb” ? Czy uczę się wykonywać pracę, o którą mnie proszono ? Czy poświęcam siebie, swój czas, umysł i entuzjazm, by postępować najlepiej jak umiem, będąc przekonaną, że cokolwiek jestem w stanie zrobić, zostanie zaakceptowane ?
10. Czy zdaję sobie sprawę, że wspólnota Al-Anon daje mi prawo, by postępować najlepiej jak umiem, jednak nie daje mi prawa do robienia czegoś za kogoś, lub pomagania komuś, gdy o to nie prosi ?
11. Czy rozumiem zasadę rotacji w Al-Anon i to, że dla dobra wspólnoty muszę oddać swoją pracę lub zgodzić się na inną, gdy mój czas się kończy ?
12. Czy nadal chętnie pracuję nad moim ozdrowieniem wykorzystując trzy ważne sposoby: a) udział w moim mitingu;
b) studiowanie literatury;
c) rozwijanie się poprzez obecność i uczestnictwo w warsztatach, podsumowaniach, koncepcjach, w konferencjach służb i seminariach.

[deratyzator]

Tak się zastanawiam czy współuzależnienie jest chorobą? Gdzieś chyba czytałem, że tak ale nie chcę wprowadzać użytkowników w błąd. Ciekawi mnie czy tę ,,chorobę" można wyleczyć?
Jeżeli tak to jaki jest średni okres leczenia. Może ktoś wie?