FORUM PORTALU ALKOHOLIZM.AKCJASOS.PL Strona Główna FORUM PORTALU ALKOHOLIZM.AKCJASOS.PL
warto rozmawiać...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
odwszawialnia-
Autor Wiadomość
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Wto 27 Gru, 2022 18:17   

Następny artykuł ,,MITYNGOWA LITURGIA SŁOWA AA" ,,Jakiś czas temu pisałem o doktrynerach w polskiej wersji AA, to jest o ludziach (większość to zapewne alkoholicy), którzy zamiast przebudzenia duchowego posiedli znaczną wiedzę o Koncepcjach, Kartach Konferencji, Poradnikach Służb, zasadach, przepisach itd. Czy na wielu współczesnych polskojęzycznych mityngach ważny jest jeszcze interes i potrzeby nowicjuszy, czy już tylko teoretyków-doktrynerów?" Nooo dobre :-D Autor -- Meszuge
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Wto 27 Gru, 2022 18:40   

I kolejny artykuł ,,POZWÓLMY BUDZIĆ WYOBRAŹNIĘ". ,,Chodziło o niepewność, czy po wydatkach poniesionych na rocznicę grupy, zdołam za- płacić za salę, szczególnie, że chciałem za- płacić jednocześnie za dwie grupy, które się w niej spotykają" :evil: :shock: Bo jak wszyscy wiedzą alkoholicy wrzucają do kapelusza kasę na organizację różnych bibek, zabaw itp. Kolega też opłaca z jednego kapelusza dwie grupy :shock: :shock: :shock: Tak się łamie tradycje :evil: :evil: :evil: ,,Dlatego działam w AA od 1992 roku i nie ulegam słabości." Takich szkodników spotykamy jeszcze w AA. Staram się ich manipulacje pokazywać. Ktoś kto jest miesiąc, pół roku, rok ma prawo się mylić bo ktoś wprowadził go w błąd. Można takiej osobie wyjaśnić co mówią nasze Tradycje. Natomiast takie pijaczyny będący w AA 30 lat, które szkodzą Wspólnocie trzeba demaskować :568: :569: ,,Jestem wdzięczny redakcji „Mi- tyngu” za drukowanie moich artykułów. Przepisuje je mój podopieczny i partner w AA, Michał." A ja wręcz przeciwnie, wdzięczny nie jestem. Ale wszystko jest potrzebne i takie artykuły też są potrzebne, pokazują mi, w którym miejscu jestem i co mam robić. Alleluja i do przodu. :-D :-D :-D
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Śro 28 Gru, 2022 08:40   

,,JESTEM NA MITYNGU PO TO, ABY DAWAĆ"
- ,,Po zapiciu weszłam na Program i w ra- mach sugestii zaczęłam wchodzić na mi- tyngi online codziennie." Coraz to nowe sugestie sponsorska pycha wymyśla :evil:
Proponuję w ramach sugestii robić 10 pompek rano i 10 przysiadów wieczorem. Gwarantuję że będzie to miało lepszy wpływ na zdrowie niż codzienne uczestnictwo w mitingach onlizne :gitara:
,,brałam służby czytającej" a jest służba obsługującego komputer ?
,,Niedawno w jednym z biuletynów prze- czytałam, że stworzono zespół, który pracuje nad stworzeniem „modułu”, którzy ma przyłączyć grupy online do Wspólnoty" Tego nie słyszałem :shock: :shock: Będzie modół który przyłączy grupę do Wspólnoty :shock: :shock: A kto wyrazi zgodę na przyłączenie takiej grupy?? Powiernicy czy BSK??? :evil: :evil: :shock:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pią 10 Lut, 2023 20:25   

,,ateista – agnostyk
AA nie jest organizacją religijną.
Anonimowi Alkoholicy mają tylko jeden warunek członkostwa, a mianowicie pragnienie zaprzestania picia. W AA jest miejsce dla ludzi wszystkich odcieni wiary i niewiary.
Wielu członków wierzy w jakiegoś boga, a my mamy członków, którzy pochodzą z różnych religii i praktykują je, ale wielu jest także ateistami lub agnostykami. Należy pamiętać, że AA nie jest organizacją religijną; mamy prosty pomysł, że istnieje siła większa niż my jako jednostki.
To, co nas łączy, to to, że program pomaga nam znaleźć wewnętrzną siłę, której wcześniej nie byliśmy świadomi — różnimy się tym, jak identyfikujemy źródło. Niektórzy ludzie myśleli, że słowo „Bóg” oznacza „dobre uporządkowane kierownictwo” lub nawet „grupę pijaków”, ale wielu z nas wierzy, że jest coś większego niż my sami, co nam dzisiaj pomaga.
Ta moc może leżeć w przekonaniach religijnych niektórych osób lub może być całkowicie oddzielona od jakiejkolwiek religii. Na przykład jeden członek patrzy na morze i akceptuje fakt, że jest ono mocą większą od niego. Moglibyśmy zadać sobie pytanie: „Czy wierzę, że w jakiś sposób istnieje siła większa ode mnie?”

Jak napisał współzałożyciel AA Bill W. w 1965 roku:
Mamy ateistów i agnostyków. Mamy ludzi prawie każdej rasy, kultury i religii. W AA mamy
być połączeni pokrewieństwem wspólnego cierpienia. W związku z tym pełna swoboda jednostki w praktykowaniu dowolnego wyznania, zasady lub terapii powinna być
dla nas wszystkich priorytetem. Nie wywierajmy więc na nikogo presji naszymi indywidualnymi, a nawet zbiorowymi poglądami. Zamiast tego okazujmy sobie nawzajem szacunek i miłość, które należą się każdemu człowiekowi, który stara się podążać ku światłu. Starajmy się zawsze włączać, a nie wykluczać; pamiętajmy że każdy alkoholik wśród nas jest członkiem AA, o ile deklaruje.

Cokolwiek robisz, nie pozwól, aby czyjeś
przekonania religijne przeszkodziły ci w znalezieniu rozwiązania, które jest dostępne za pośrednictwem Anonimowych
Alkoholików.

Fragment broszury Słowo Boga, Copyright ˆ 2018
by Anonimowi Alkoholicy World Services, Inc.
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Czw 06 Lip, 2023 19:46   

Podstawowe pojęcia w AA.
Wspólnota AA- to wspólnota osób, które kiedyś miały lub obecnie mają problem z alkoholem. Członkami Wspólnoty AA są alkoholicy, pijacy i wszyscy inni którzy chcą być członkami AA. To Ty decydujesz czy chcesz, czy nie chcesz być członkiem AA. Nikt do AA nie ma prawa cię przyjąć i nikt nie ma prawa ciebie z AA usunąć. Natomiast Wspólnota AA ma rozwiązanie tylko dla prawdziwego alkoholika. Anonimowi Alkoholicy wiedzą co chory alkoholik ma zrobić by wyzdrowieć ze swojej choroby :568: :569: :568: . Pijacy i inne osoby utożsamiający się z AA nie są chorzy na chorobą alkoholową. AA nie mają im nic do zaproponowania, prócz kawy, poklepania po plecach. :-/ :-/ Jedyne co ma do zaoferowania AA to Program 12 Kroków. Program dzięki, któremu wyzdrowiało z beznadziejnego stanu umysłu i ciała, do dni dzisiejszego, miliony ALKOHOLIKÓW :569: :568: :568:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Czw 06 Lip, 2023 19:56   

Program AA. Program AA zwany Programem 12 Kroków lub Programem Billa W. Cały Program AA znajduje się w Wielkiej Księdze Anonimowych Alkoholików. :568: :569: :568: Nigdzie indziej nie znajdziemy tego Programu. :569: Program zawiera sugestie mówiące co trzeba zrobić by wyzdrowieć z alkoholizmu. Program zawiera 12 Kroków, które należy postawić by wyzdrowieć. !2 Kroków nie zawiera Programu AA. !2 Kroków możemy spotkać na mitingach AA są zalaminowane lub wiszą na ścianie. Można je znaleźć w prawie każdej, książce, ulotce wydanej przez AA. :-D
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Czw 06 Lip, 2023 20:48   

Sponsor. Sponsor to alkoholik na którego zadziałał Program AA. Program !2K może tylko przekazać alkoholik, który wyzdrowiał z choroby alkoholowej. Chory alkoholik nie jest w stane dać czegoś czego sam nie posiada. Choroby cierpiący alkoholik nie potrzebuje. On jest chory, szuka rozwiązania. Jak znaleźć sponsora? Bardzo prosta rzecz. Trzeba podejść do człowieka i zapytać czy wyzdrowiał z alkoholizmu. Jeżeli potwierdzi to koniec szukania. Jeżeli będzie kręcił, że nie można wyzdrowieć, to poprosić takiego zucha by pokazał jakikolwiek fragment w Programie, który mówi, że choroba alkoholowa jest nieuleczalna, że nie można z niej wyzdrowić :568: :568: Nie znajdzie, takiego twierdzenia nie ma W Programie w WK. :569: :569: :568:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pią 07 Lip, 2023 07:15   

Jeszcze o Programie AA. O Programie AA słyszę różne prawdziwe i nieprawdziwe informacje. Istnieją różne szkoły dotyczące przekazywania Programu AA. Jedna z tych szkół twierdzi, że Program jest do dowolnej interpretacji :evil: Propagatorem tej szkoły jest np w Polsce Biuro Służb Krajowych oraz powiernicy. Powiernicy sugerują by alkoholicy wzięli z WK to co im pasuje resztę zostawili, twierdzą te, że z choroby alkoholowej nie można wyzdrowieć :evil: Stworzyli nawet Poradni dla Służb AA w którym jest zapis, że aby zostać powiernikiem AA trzeba być chorym alkoholikiem. Alkoholicy, którzy wyzdrowieli nie mają możliwości by zostać powiernikami. :568:
Druga szkoła twierdzi, że Program AA nie jest do własnej interpretacji. Program nie jest do interpretacji w przeciwieństwie do kilku kroków, które podlegają indywidualnej interpretacji alkoholika stawiającego kroki. Jednym z nich jest KONCEPCJA SIŁY WYŻSZEJ. To alkoholik ma nazwać swojego Boga. Podobnie jest z modlitwą i medytacją. Bill W nie narzuca sposobów modlitwy i medytacji. :568:
Orędownikami tej szkoły jest między innymi Bill W (zapisy dotyczące dlaczego napisano WK) Clarence ( W swoich warsztatach dotyczących kroków napisał ,,nie jest to Program do dowolnej interpretacji) i tzw ORTODOKSI do których mam zaszczyt należeć i ja :-D :-D :gitara: :gitara: :gitara:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pią 07 Lip, 2023 12:13   

Jeszcze kilka zdań o Programie. Program nie uległ żadnej zmianie (poza niewielkimi zmianami dotyczącymi interpunkcji czy też liczby alkoholików, którzy wyzdrowieli zmieniono ze 100 na 1000) od czasu jego pierwszego wydanie w WK tzn od 1939r.
Skuteczność Programu jaki przekazywano w początkowym okresie to 75% wg WK i ponad 90% w Cleveland ( to tam, dla przypomnienia nam, gdzie pierwsze warsztaty kroków przeprowadził Clarence). :568: :569:
Niestety Program AA został wypaczany w Polsce przez pierwszych alkoholików, którzy nie mieli wzorców, a właściwie mieli wzorzec który zaproponowali im terapeuci. Bill W napisał w WK, że w AA ,,nigdy nie będzie profesjonalnej terapii" Niestety w Polsce była.
Wielu z nas pewnie słyszało o sponsorze alkoholików którym była terapeutka :shock: :shock: Pierwsze mitingii w Polsce były zakładane przez terapeutów :-/ :shock: i odbywały się pod ich dyktando. Poznańskie ,,Eleusis". Zaczęły powstawać różne programy mające mniej lub więcej wspólnego z Programem AA. Kroki wg Felka wydawane nawet na kasetach. Kroki wg Osiatyńskiego, wg Gienka, Heńka i Beaty.
Jest jakiś trend by do Programu AA wstawić coś swojego, mojego EGO. Co obecnie można spotkać w tych pseudoprogramach? Jakieś dziwne zalecenia dla swoich podopiecznych
-codzienne ścielenie łóżka, 90 mitingów w 90 dni, bywanie na przynajmniej trzech mitingach w tygodniu, dzwonienie do sponsora :shock: , jakieś okresy próbne :shock: , karanie podopiecznych kartkami żółtymi czy czerwonymi, wymyślanie jakichś wypracowań przez sponsorowanych :shock: , pisanie piciorysów, :shock: i wiele takich dziwnych zadań.
TEGO NIE MA W WIELKIEJ KSIĄŻCE AA to są wymysły pseudosponsorów, którym wydaje się, że robią za Boga. Wydaje im się że mają władzę i to dzięki nim alkoholik może przestać pić :shock: Nie potrafią pojąć, że jakby się nie nadymali to nie od nich zależy wyzdrowienie cierpiącego alkoholika. Sponsor jest tylko od przekazania Programu, od podzielenia się swoim doświadczeniem. Pseudosponsorzy nie są w stanie zrozumieć ile krzywdy mogą zrobić podopiecznym. Alkoholizm to choroba śmiertelna. Walka z chorobą to wybór między życiem, a śmiercią. Jeżeli ktoś przekazuje Program dzięki, któremu wyzdrowiał to nie ma znaczenia jaki to Program. Natomiast jeżeli sprzedaje jakieś dziwne zalecenia, sugestie, których nie ma w Programie AA to dobrze by było by się zastanowił czy swoim postępowanie nie krzywdzi człowieka i jego rodzinę. :569:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Sob 08 Lip, 2023 06:39   

Pendolino, co to takiego? AA trafiło do Polski w latach 50. Wtedy ukazał się artykuł o AA w czasopiśmie ,,Trzeźwośc" autorem był prof Wierzbicki. W latach 70/80 Wspólnotę AA przejeli terapeuci, którzy prawdopodobnie przestraszyli się utraty klientów. Nie było wtedy przekazywania Programu, były natomiast rozmowy typu ,,jak minął dzień, tydzień" ,,Kto mnie w tym tygodniu skrzywdził" itp Na początku lat 90 do AA w Polsce trafili sponsorzy, którzy rozpoczęli przekazywanie Programu AA. Program przekazywany przez tych sponsorów zaczął rozlewać się po Polsce. Nie podobało się to terapeuci, powiernikom oraz aowskim ,,betonom" chcieli zachować AA dla siebie. Nazwa pendolino powstała prawdopodobnie od szybkości przekazywania Programu przez sponsorów. Praca nad Programem AA trwała z podopiecznym kilka miesięcy :569: :569: Tego aowskie betony nie potrafiły zrozumieć. Znane były ich poglądy na Program AA ,,jeden krok- jeden rok" Czyli 12 lat na przekazanie Programu :shock: :evil: Albo ,,Ile lat piłeś tyle lat będziesz trzeźwiał" :shock: :shock: :evil: Inne mądrości aowskich powierników ,,z kiszonego ogórka nie zrobisz świeżego ogórka" ,,alkoholizm to choroba nieuleczalna" itp. Kiedy okazało się, że nie tylko można ale trzeba przekazać Program szybko ( Dr Bob przekazywał Program alkoholikom w ciągu jednego popołudnia, Bil Dotson by wyzdrowieć potrzebował trzech dni, warsztaty 12 Kroków przeprowadzane przez Clarence (cztery popołudnia) ,,betony" by zdezawuować sponsorów i przekazywany przez nich Program, zaczęli wymyślać różne kłamstwa i wrzucając je do ,,pendolino" bardzo często te twierdzenia były sprzeczne i tak np - pendolino nie robią wszystkich kroków, karają podopiecznych jakimiś kartkami, nie czytają z podopiecznymi WK, sponsorowanym nie wolno czytać literatury AA poza WK, podopieczni musza trzy razy dziennie dzwonić do swoich sponsorów, nie wolno im brać żadnych leków czy kontaktować się z lekarzami i wiele takich bzdur. Na szczęście coraz mniej osób wierzy tym betonom, powiernikom. To są chorzy psychicznie ludzie, natomiast dalej próbują oczerniać sponsorów, którzy przekazują wiernie Program zawarty w WK :evil: :evil: :evil: Jest jeszcze jeden ,,nurt" który przybył z Londynu. Sponsorzy z ,,londyńskiego nurtu" przekazują podobnie szybko Program, niestety zaczęli wymyślać swoje mądrości nazywając je własnymi sugestiami. Wymyślili takie nakazy dla podopiecznych jak codzienne ścielenie łóżka :lol: :lol: dlaczego nie mycie zębów lub co wieczór mycie nóg?? nie wiem. Codzienne dzwonienie do swoich sponsorów, chodzeniu kilka razy w tygodniu na mitingii itp. Wymyślają coraz to nowe nakazy i zakazy których nie ma w WK. :568: :568: :569: Tak mają i co zrobisz jak nic nie zrobisz :-D :-D :-D
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Sob 05 Sie, 2023 15:43   

Zabrałem się za porządki i znalazłem wydaną przez Fundację AA w 2016 roku broszurę ,,Wyłączność celu" :-D Pierwszy artykuł popełnił Adam z Gdańska. Trzeba sprostować kilka jego informacji.
1. Nasz wyłączny cel jest zapisany w tradycji V nie w Preambule. Jedyny cel to niesienie posłania alkoholikowi, który cierpi. By ten cel osiągać musimy być trzeźwi. Trzeźwość nie jest naszym podstawowym celem.
2. Adam osiagnął jakiś cel drugi bo ,,z medycznego punktu widzenia moja choroba jest nieuleczalna" gdzie on te bzdury wyczytał?. To nie jest medyczny punkt widzenia. Ale uwaga Adam napisał ,,stałem się lepszym i zdrowszym niż byłem przed zachorowaniem. Jak? Zawierzyłem lekarzowi współpracującemu z AA, który wyleczył mnie z lęków przed zapiciem" :evil: :shock: :shock: Znaczy Program AA zupełnie nie zadziałał na Adama. Po co Adamowi Program, AA skoro wyleczył go lekarz ,,wspólpracujący" :evil:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Sob 05 Sie, 2023 16:53   

Kolejny artykuł to korespondencja Billa W z doktorem Jungiem. Bardzo polecam. Można znaleźć ją w sieci np tu https://speakingofjung-com.translate.goog/blog/2015/11/13/the-bill-w-carl-jung-letters?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc
Kolejny artykuł to ,,Telefon AA w Londynie. ,,Witek... to on mi przypomniał...że ja go przyjmowałem do AA" :shock: A kto cię Ryszardzie upoważnił do przyjmowania do AA??
Jeszcze raz do AA nie ma przyjęć. Ty uczestnik który przyszedł na miting decyduje czy che czy też nie być w AA. Dalej pasmo bzdur ,,sposób zgłaszania się wynika z potrzeby zachowania tajemnicy problemu alkoholowego przed osobami, które przypadkowo weszły w posiadanie tego numeru telefonicznego" :evil: :shock: :shock: Mówimy o serwisie telefonicznym, prowadzonym przez londyński region AA :evil: :shock: I dalej ,,Osobę uzależnioną prosi się o podanie imienia i nazwiska, nr telefonu oraz adresu" :evil: :evil: Zajebista anonimowość i tajność. Gość nie ma pojęcia że londyńskie AA łamię Tradycję XII ,,Anonimowość stanowi duchową podstawę wszystkich naszych Tradycji" To się nazywa londyńska anonimowość. A BSK drukuje takie kocopoły bezkrytycznie bo nie mają pojęcia o Tradycjach AA. :shock: :evil: dalszych chciejstw Ryszarda nie da się czytać.
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pon 04 Wrz, 2023 16:59   

Dzisiaj wysłałem kilka pytań do KSK. Ciekawa czy odpowiedzą? Jak twierdzą odpowiadają na wszystkie pytania zadane przez członków Wspólnoty.
Pytanie 1
Zgodnie z ,,Prawem do Apelacji” zgłaszając swój problem do GSO mam się powołać na ,,Polskie Koncepcje” Czy Koncepcje Billa W? Chciałbym zadać kilka pytania do GSO dotyczących zgody jakie wyraziło GSO na wydanie ,,Polskich koncepcji”, a w związku z brakiem zgody Dyrektor BSK na uzyskanie wglądu do tego dokumentu. Informacja ta jest mi potrzebna do prawidłowego zgłoszenia moich zapytań.

Pytanie 2
Na moją prośbę do Pani Dyrektor na udostępnienie do wglądu zgody GSO na wydanie ,,Polskich Koncepcji” otrzymałem taką oto odpowiedź;
Dzień Dobry,
uprzejmie informuję, że w dokumentacji BSK znajduje się niżej wymienione pismo z dnia 7 lipca 2011 roku wystosowane przez firmę
A.A.W do Chairman General Service Board of A.A Poland - Krzysztofa O., podpisane przez dyrektora GSO AA i Kanady - Phyllis H. Pismo można obejrzeć w siedzibie Biuro Służby Krajowej AA w Polsce. Jest to fragment korespondencji dotyczącej licencji na wydawaną przez BSK literaturę (dokumentacja handlowa), więc udostępniane jest do wglądu członkom Rady Fundacji, szczególnie członkom Zespołu Audytowego. Żadne przedsiębiorstwo nie ma w zwyczaju udostępniania tego typu dokumentów osobom nieupoważnionym.
Pozdrawiam
Alicja”
Moje pytanie czy BSK to przedsiębiorstwo? Czy tak stanowią nasze tradycje, koncepcje? ( z tradycji 9 ,,Wszyscy nasi reprezentanci powinni kierować się duchem służby, bo prawdziwi przywódcy w AA są jedynie zaufanymi i doświadczonymi sługami całej wspólnoty. Ich stanowiska nie dają im żadnej władzy; oni nami nie rządzą. warunkiem ich przydatności jest powszechny szacunek.)
Czy jako członek Wspólnoty AA jestem osobą nieuprawnioną do zapoznania się z tym dokumentem?
Czy BSK ma też jakieś inne tajemnice przed członkami AA?
Czy jest szansa na ujawnienie tego oraz innych dokumentu dla większej rzeszy Anonimowych Alkoholików?
CDN :-D :-D :-D
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Wto 05 Wrz, 2023 06:52   

Kolejne pytania do KSK
:-D :-D :568: :570:
Pytanie 3.
Czy w świetle stanowiska GSO, dotyczących tego zagadnienia oraz naszych, 12 Tradycji AA i 12 Koncepcji AA ,powiernicy są w dalszym ciągu przekonani, że BSK powinno wydawać takie komunikaty i zajmować stanowisko w sprawie postępowania w razie wystąpienia jakichkolwiek chorób? W Preambuła — AA możemy przeczytać, że AA nie zajmuje żadnego stanowiska wobec spraw z poza AA. Informacja ta jest też zawarta w naszych tradycjach oraz historii AA.


Ze strony GSO w związku z pytaniami dotyczącymi COVID
,,Należy zauważyć, że GSO nie jest organem autorytatywnym nad naszymi grupami, ani też nie może wydawać żadnych zasad czy dyrektywy, ponieważ każda grupa i podmiot AA są autonomiczne i podejmują decyzje kierując się głosem sumienia grupy. Udzielanie wskazówek dotyczących problemów zdrowotnych jest poza zakresem kompetencji GSO”
Czy BSK polscy powiernicy mają kompetencje by zajmować stanowisko w takich sprawach?

Pytanie nr 4 dotyczące kolejnego fragmentu z komunikatu BSK
,Miejmy również na uwadze to, że ewentualne konsekwencje złamania obowiązujących przepisów przez jedną grupę AA, mogą wpłynąć na wizerunek i dobre imię całej Wspólnoty.”
Pyt Czy ocena, krytyka postępowania członków Wspólnoty AA czy też grup AA przez BSK, powierników czy też redaktora ,,Zdroju” jest zgodna z duchem AA i jego Tradycjami i Koncepcjami? Jeżeli tak to poproszę o wskazanie miejsca w literaturze GSO gdzie możemy taką informację znaleźć?
To jeszcze taki cytat z esejów Billa W
,,Wielu ludzi myśli, że Anonimowi Alkoholicy są do pewnego stopnia nową formą ludzkiego społeczeństwa. W naszej dyskusji na temat Pierwszej Tradycji podkreślono, że w AA nie mamy autorytetu ludzkiego. Ponieważ każdy AA, z konieczności, ma wrażliwe sumienie, a ponieważ alkohol dyscyplinuje go surowo, stwierdzamy, że nie potrzebujemy zasad i przepisów stworzonych przez człowieka.
,,Celem grupy AA jest utrzymanie miejsca spotkań z szeroko otwartymi drzwiami dla nowych alkoholików przyciągniętych do naszej wspólnoty. Można powiedzieć, że celem Konferencji jest zagwarantowanie, że te drzwi i tysiące innych drzwi na całym świecie pozostaną otwarte tak długo, jak będzie potrzebne AA.” AA GV DA - KWIECIEŃ 1964 KONFERENCJA 1964
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Śro 06 Wrz, 2023 13:25   

Kolejne pytania, które wysłałem do KSK
Pyt 5
Z Komunikatu BSK
,,Prosimy też o nieużywanie komunikatorów Wspólnoty do informowania, o wydarzeniach które naruszają obowiązujące przepisy."
Bardzo proszę o wyjaśnienie o jakie wydarzenia i jakie przepisy w tym komunikacie chodzi dlaczego BSK zakazuje mi naruszanie obowiązujących przepisów? O jakie przepisy chodzi? Kto BSK dał prawo by członków AA pouczała co im wolno, a co nie? Która Tradycja AA daje BSK i powiernikom takie prawo?

Pyt 6
,,Przypominamy, że bezpieczeństwo członków Wspólnoty AA jest najważniejsze."
Wydawało mi się, że najważniejszym i jedynym celem Wspólnoty AA jest niesienie posłania alkoholikowi, który cierpi, wspólne dobro jest najważniejsze ale , że bezpieczeństwo, to nie znalazłem. Czy nastąpiła jakaś zmiana celu i priorytetów AA i obecnie najważniejsze jest ,,bezpieczeństwo członków”? Czy może są jeszcze jakieś inne najważniejsze cele?
:-D :-D :-D :568: :568:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Czw 07 Wrz, 2023 06:25   

Pyt 7 Czy namawianie do jakiejkolwiek pracy za darmo na rzecz BSK czy AA (nie mającej nic wspólnego z niesieniem posłania 12 kroku) jest zgodne z Tradycjami i zasadami AA? Jeśli tak poproszę o podanie miejsca w literaturze AA zaaprobowanej przez GSO.

Pyt 8
Jaką kwotę rocznie (procent) z datków otrzymywanych przez alkoholików BSK rocznie przekazuje GSO?


Pyt 9.
Od jakiegoś czasu promowany przez służby regionu czy BSK jest jakiś nowy twór pod nazwą ,,Grupa 12 Kroku”. Proszę o wyjaśnienie struktury tej ,,grupy” gdzie jest umocowana w strukturach AA. Kto jest w niej rzecznikiem, mandatariuszem, skarbnikiem? Gdzie znajduje się miejsce, w którym regularnie się spotykają. W jaki sposób zbierają datki na swoje utrzymanie? A jeśli nie zbierają sami to kto ich utrzymuje? Czy struktura takiej ,,grupy” jest zgodna z np informacjami dotyczącymi służb, działania Grupy AA i jej funkcjonowania zgodnie z informacjami zawartymi w broszurze ,,Grupa AA tam gdzie wszystko się zaczyna.
Dlaczego wprowadzani są w błąd członkowie AA przez nowy twór ,,grupa 12 K” mającą identyczną nazwę jak Grupy 12 Kroku, która istnieją od początku Wspólnoty AA, o której też mówi wcześniejsza broszura wydana przez BSK. Można dowiedzieć się z niej, że Grupą 12 Kroku jest każda Grupa AA, która niesie posłanie na zewnątrz. Pierwsza grupa G12K powstała w Akron w 1935r. Kto to jest ,,koordynator grupy 12 kroku?
Bardzo proszę o wyjaśnienie.
Uzasadnienie
Czytałem w literaturze o grupach 12 kroku (jedna z tych grup jest moją grupą macierzystą). Nie znalazłem takiego tworu w literaturze zaaprobowanej przez GSO stąd moje pytanie. Podszywanie się tej nowej ,,grupy 12 K” pod Grupy 12 K, które istnieją w AA od ponad 80 lat, powoduje wprowadzanie w błąd cierpiących alkoholików oraz innych członków AA. Czy BSK, powiernicy mogą uświadomić członków Wspólnoty że takie działanie jest niezgodne z duchem AA?
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Pią 08 Wrz, 2023 06:53   

10. Czy prawdą jest, że alkoholik mówiący, że jest chory na chorobę alkoholową jest osobą chorą psychicznie? Zgodnie z informacją zawartą w Wielkiej Książce AA.
Wiadomość ta jest mi niezbędna w pełnieniu służby dla AA oraz dzieleniu się rzetelnymi informacjami i innymi członkami AA i w kontaktach na zewnątrz AA

Pyt 11
Dostałem informację że na ,,Ogólnopolskich Warsztatach Łączników Internetowych" ,,Pani Dyrektor Alicja Darkowska – na warsztatach w Lewinie Kłodzkim ma przeprowadzić szkolenie Rodo”
Czy takie szkolenie jest zgodne z zadaniami jakie postawiono Pani Dyrektor przez powierników? Czy alkoholicy otrzymują na tych szkoleniach certyfikaty? Czy jest to zgodne z jedynym celem Wspólnoty AA.
Czy przewidywane są inne szkolenia z udziałem Pani Dyrektor lub powierników dotyczące np: bhp czy też, ppoż itp.????
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Sob 09 Wrz, 2023 11:51   

Pyt 12
Z ,, Poradnika dla Służb AA 2022” str 120,, kandydat na powiernika alkoholika: miał co najmniej ośmioletni okres zdrowienia według Programu AA"

Czy zamknięcie możliwości służenia w AA, członkom Wspólnoty AA, którzy wyzdrowieli z alkoholizmu ma jakieś uzasadnienie?
Czytając Wieka Księgę AA już w Przedmowie do wydania pierwszego możemy przeczytać ,,,My, Anonimowi Alkoholicy jesteśmy wspólnotą mężczyzn i kobiet,…Liczymy ponad 100 mężczyzn i kobiet, którzy WYZDROWIELI z na pozór beznadziejnego stanu umysłu i ciała.” Dlaczego skoro ci alkoholicy, którzy WYZDROWIELI mogli pełnić służby w tamtych czasach. Dzisiaj w Polsce do pełnienia służby powierników kwalifikowani są tylko chorzy (zdrowiejący) psychicznie alkoholicy? Jakie jest uzasadnienie tego zapisu? Czy 8 lat zdrowienie to Program AA? Z historii AA, przekazanie Programu Billowi W , dr Bobowi, Bilowi D. Czy przekazywanie Programu alkoholikom przez dr Boba. W żadnym z tych przypadków nie trwało to dłużej niż JEDEN MIESIĄC. Dr Bob przekazał Program 5000 alkoholikom. Ile musiał by żyć by przekazać im Program zgodnie z życzeniami powierników 8 lat na każdego podopiecznego.
Uzasadnienie pytań
Zapis ten uniemożliwia mi oraz wielu moim przyjaciołom kandydowanie do służb powiernika. Nie wyobrażam sobie bym był nieuczciwy i twierdził, że zdrowieje na Programie.

Pyt 13

Na stronie aa.org znalazłem takie stwierdzenie ,,My, Anonimowi Alkoholicy
jesteśmy wspólnotą mężczyzn i kobiet, którzy dzielą się swoim doświadczeniem i w ten sposób pomagają sobie oraz innym w zdrowieniu z choroby alkoholowej.”
Natomiast w przedmowie do wyd pierwszego znajdę ją w WK wyd IV ,, Liczymy ponad 100 mężczyzn i kobiet, którzy WYZDROWIELI z na pozór beznadziejnego stanu umysłu i ciała.”
,,Preambuła AA ,,Anonimowi Alkoholicy są wspólnotą mężczyzn i kobiet, którzy dzielą się nawzajem swoim doświadczeniem, siłą i nadzieją, aby rozwiązać swój wspólny problem i pomagać innym w wyzdrowieniu z alkoholizmu.” Proszę o odpowiedź gdzie jest pomyłka w tłumaczeniu? Gdzie użyto niewłaściwego czasu? Proszę o odpowiedź, gdzie jest błąd? Pomagają w zdrowieniu czy wyzdrowieniu z alkoholizmu?
Uzasadnienie
Informacja ta jest mi niezbędna w przekazywaniu Programu gdyż ma ona fundamentalne znaczenie dla cierpiących alkoholików
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Wto 19 Wrz, 2023 18:37   

Od jakiegoś czasu obserwuje stronę na facebuku ,,Wielka Księga ożywa - powrót do podstaw" Autor umieszcza tam różne informacje dotyczące historii AA. Polecam stronę osobą interesującym się AA. Jedyne co mnie dziwi to tekst jaki autor umieszcza pod najczęście wklejonymi informacjami z sieci ,,Jeśli mój tekst Ci się spodobał, do czegoś się przydał - to świetnie. Wkładam w swoje materiały i tłumaczenia dużo pracy, starając się by były rzetelne i jasne. .
Nie kopiuj go, nie zapisuj zdjęć i nie przeklejaj na swój profil, stronę czy grupę, lecz użyj funkcji UDOSTĘPNIJ znajdującej się pod każdym postem. Do tego właśnie ona służy." Hmm. Autor zgapia te informacje z sieci rzadko informuje gdzie znalazł te informacje. Kopiuje je i wkleja bez odsyłania na stronę z której skopiował tę informację. Ale do rzeczy. Znalazłem na tej stronie krótka informację ,,▪ 1965 r. - The Saturday Evening Post publikuje artykuł „Alkoholików można wyleczyć” Podążyłem tym tropem i znalazłemw sieci na stronie silkworth.net ten artykuł. CD w następnym poście. :-D
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
deratyzator 
moderator

Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2017
Posty: 1816
Wysłany: Wto 19 Wrz, 2023 19:05   

▪ 1965 r. - The Saturday Evening Post publikuje artykuł o podobnym :-D tylko całkiem co innego znaczącym tytułem ,,Alkoholików można wyleczyć – pomimo AA" Pomimo można przetłumaczyć lepiej :-D :-D :-D ze strony Silkworth.net. Oto kilka cytatów i moich komentarzy do artykułu ,,Niestety, AA stało się sektą dogmatyczną, której rozdziały zbyt często zamieniają trzeźwość w niewolę AA. Ze względu na swoje wąskie spojrzenie Anonimowi Alkoholicy uniemożliwiają wyleczenie tysiącom osób. Co więcej, AA opóźniło badania naukowe nad jednym z najpoważniejszych problemów zdrowotnych Ameryki." Może to wytłumaczy intencje autora artykułu -dr Arthura H. Caina. ,,Moje własne doświadczenie z AA rozpoczęło się w 1947 roku. Jako psycholog i badacz przyczyn i sposobów leczenia niekontrolowanego picia uczestniczyłem w około 500 spotkaniach AA w ponad 40 stanach i kilkunastu krajach. Na początku byłem pod ogromnym wrażeniem altruistycznych wysiłków AA na rzecz alkoholików. Jej członkowie dokonywali cudów bezinteresownej służby bez względu na porę, spotykając bezbronnych i przemoczonych w szpitalach, hotelach i domach, oferując im współczucie, pomocną dłoń i własny przykład, jak można oprzeć się pokusie. Na cotygodniowych spotkaniach, w których uczestniczyli wszyscy członkowie AA, panowało prawdziwe poczucie pokory i pobożnej wiary w Boga („uwierzyliśmy, że Siła większa od nas samych może przywrócić nas do zdrowia psychicznego”) i wspólnoty ludzkiej – oryginalne założenia AA" Tak było jak twierdzi autor. ,,Wraz z rosnącym dogmatyzmem pojawiła się średniowieczna postawa wobec każdego naukowca, który mógłby różnić się od oficjalnej doktryny AA. Według litanii AA alkoholizm jest chorobą fizyczną, której nie da się wyleczyć: „Kiedyś alkoholik, zawsze alkoholikiem”. Konkluzja jest następująca: „Zreformowany alkoholik musi żyć w AA z dnia na dzień i nigdy nie opuszczać AA” To ciekawostki a właściwie kłamstwa autor był na 400 mitingach i nie przeczytał nigdy WK?? :shock: ,,Wyzdrowieliśmy z beznadziejnego stanu umysłu i CIAŁA wbrew opinią specjalistów" !!! Ciekawe konkluzje wyciaga Pan doktor z kapelusza. :evil:
,,Według aktualnych dowodów niekontrolowane picie ma podłoże psychologiczne. Osoba pije, aby złagodzić niepokój, depresję, nudę, poczucie winy, nieśmiałość, nieartykułację. Alkoholik uczy się, jak nim zostać; nie rodzi się taki. Oznacza to, że wielu alkoholików może powrócić do normalnego picia bez obawy, że wylądują na Skid Row. W ciągu ostatnich 17 lat leczyłem ponad 50 alkoholików, którzy nie musieli już uczęszczać na mityngi ani poddawać się leczeniu. Co najważniejsze, ponad 20 moich pacjentów nauczyło się normalnie pić, używać alkoholu jako napoju, a nie podpory psychicznej." No brawooo. Doktor nauczył pic kontrolowanie prawie 50% swoich pacjentów. :569: Gdyby o tym dowiedzieli sie terapeuci, jak to zrobić to AA już by nie było :-/ Dzisiaj zawszawione AA ma skuteczność poniżej 5% :568:
_________________
Nie walczę z nikim i niczym

Poglądy, które prezentuje nie są oficjalnym stanowiskiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,3 sekundy. Zapytań do SQL: 10