FORUM PORTALU ALKOHOLIZM.AKCJASOS.PL

jobael

Co to jest przemoc słowna?

Przemoc słowna polega na obrażaniu, żartowaniu, komentowaniu w przykry sposób zachowań i słów drugiej osoby. Uwagi mogą być wypowiedziane agresywnie, ale także z uśmiechem. Czasem po „delikatnym” ataku czujemy się źle i sami do końca nie wiemy, co nas uraziło. Celem napastnika jest spowodowanie, że ofiara poczuje się winna, gorsza, upokorzona. On sam czuje się wtedy lepiej. Może także używać przemocy słownej do karania.

Jeżeli atak był jednorazowy, a napastnik to dla ciebie obca osoba, łatwiej jest sobie poradzić. Gdy pozostajemy w bliskiej relacji z napastnikiem, długotrwała przemoc słowna może mieć bardzo poważne konsekwencje: obniża się samoocena ofiary, czuje się ona zagrożona i niepewna. Trzeba zwracać uwagę na niepokojące sygnały i nie pozwalać na obraźliwe zachowania, mieć szacunek do samego/samej siebie

http://www.psychotekst.pl/artykuly.php?nr=78

agness

Co z napastnikiem,krzywdzi bo sprawia mu to przyjemnosc,czy robi to bo czuje sie silniejszy od ofiary a moze sam ma jakis problem,ktorego nie dzwiga?

dodi13

Z moich obserwacji wynika , że wiele osób wyniosło to dziadostwo z domu.Od małego byli wychowywani w atmosferze wrzasku i krzyku z byle powodu.Widuję to w swoim otoczeniu.Takie osoby potrafią się często świetnie maskować, ale wcześniej czy póżniej agresja słowna wyssana z mlekiem matki wypływa, obnażając przy okazji naturę egoisty.

Angelika

Angelika

Jobael bardzo dziękuje za ten artykuł.

jobael

Angelika

Czytając ten artykuł.Jest tam jak radzic sobie z tym gdy ktos nas w taki sposób atakuje.I z przykroscia stwierdziłam że u mnie zadziałało by tylko jedno.Milczenie.Na reszte otrzymalabym jeszcze silniejszy atak.Jestem tego pewna.Wczoraj zostao mi wypomniane****** Ja Wszystko Tobie oddalem A Ty mi tak dziękujesz? Nic mi nie dalaś spokoju,ciszy,oparcia zupelnie nic. Wcześniej probowalam sie racjonalnie bronic.mówic ze ranią mnie te czy inne słowa-ale to wywoływało nie dosc ze jeszcze wiekszy atak to jeszcze tak (Nie wiem jak on to robi)powiedziany,delikatnie zmieniajacy temat ze to Ja czulam i czuje się winna!Kiedy bróbuje się bronić twierdzi że robie z siebie ofiare i kpi. Dla niego mam sie po prostu nie odzywać i wtedy wszystko bedzie ok.

Angelika

Co zrobic gdy juz nic zrobic nie mozesz.?gdy juz jestes tylko zwyklym kurzem.Gdy Jego osobowosc jest silniejsza,potęzna,a Ty zmiazdzona?

rainbow kid

Angela,

Jego osobowosc jest potezna tylko w twojej glowie i tylko dlatego, ze zdecydowalas sie w to uwierzyc. Prawda jest taka, ze jest slaby, uzalezniony i wyladowuje swoje leki i frustracje na tobie bo mu na to pozwalasz.

Tak samo z twoja osobowoscia - jest slaba, bo w to uwierzylas. To jest w duzej mierze kwestia wyboru.

Tym niemniej, dobra strategia na wiekszego przeciwnika jest unikanie walki. W tym przypadku poprzez wyprowadzenie sie od niego. Alternatywnie - mozna tez zaprosic do walki kogos jeszcze silniejszego zeby Ci pomogl. W tym przypadku to moze byc terapeuta/osrodek pomocy spolecznej/psychiatra/policja...

jobael

Jakie jest Twoje zdanie w tym temacie?