FORUM PORTALU ALKOHOLIZM.AKCJASOS.PL

[Jaskółka]

Krok 9 Programu 12 Kroków Anonimowych Alkoholików
Zadośćuczyniliśmy osobiście wszystkim, wobec których było to możliwe, z wyjątkiem tych przypadków, gdy zraniłoby to ich lub innych.

[Jaskółka]

Zaczęłam od najblizszch, bardzo ważna w tym kroku jest pokora, gdy zadoscuczyniając druga osoba potzrebuje wyjaśnić nieporozumienia i żuca oskarżeniami., Mozna się o sobie wiele dowiedzieć jak zatwardziały był nasz umysł kiedy swoją urazę stawialismy na pierwszym miejscu, Zadośćuczyniam do tej pory, kiedy dotarła do mnie wiadomość że dawna przyjaciółka ma do mnie zal, kiedy stałam się gotowa przeprosiłam ją, nie było to łatwe ale jakże potrzebne mojej duszy.

I na tym kroku zaprzestałam pracy na programie, nasilające się myśli samobójcze przeszkodziły. przestałam pisać w tabelkach urazy i wady . zaczęłam pracować nad poprawą swojej wartości. Pomogła mi terapeutka, mogłam do nie dzwonić kazdego dnia, szybko wróciłam do zdrowych ludzi.

[szpinak]

Zadośćuczyniłem wszystkim, o których pamiętałem, że ich skrzywdziłem i którym mogłem zadośćuczynić. Czasami jeszcze otwierają mi się szufladki i coś mi się przypomina i wtedy staram się zadośćuczynić jak najszybciej. Oczywiście jeżeli mam taką możliwość. Krok 9 to ostatni krok w którym rozliczałem się z moją przeszłością. Spełniły się obietnice programu Billa W zawarte w Wielkiej Książce. Został mi już tylko krok 10 - 12.

[deratyzator]

Krok IX zabrał mi ostatecznie wszystkie lęki. Zadośćuczyniłem tym, którym mogłem i o których pamiętałem. Zadośćuczyniłem na warunkach osób, które skrzywdziłem. Do postawienia tego kroku potrzebowałem sponsora. On mi podpowiedział jak mam je robić.
Czy zadośćuczyniłem wszystkim? Nie. Dwie osoby, które skrzywdziłem nie wiem gdzie mieszkają i jak je odnaleźć. Natomiast jestem gotowy prosić o wybaczenie ich jak i osoby, które mogłem skrzywdzić, a nie pamiętam dzisiaj tego

[JAN]

[deratyzator]

Jan. Oczywiście mogę przybliżyć. Prośba to nie jest zadośćuczynienie, oczywiste. Jak ja to robiłem- Osobę którą skrzywdziłem przeprosiłem za krzywdę, powiedziałem, że jestem alkoholikiem, nie piję tyle i tyle. Spytałem co mogę zrobić dla Ciebie bym mógł Ci zadośćuczynić? Oddać kasę którą ukradłem, pobiłem kogoś tam, oszukałem. Tek krzywdy fizyczne, psychiczne, finansowe, emocjonalne.
Bez klękania, użalania się nad swoją chorobą. Zadośćuczynienie ma właściwie pomóc mi Oczywiście musze to zrobić z pokorą, nie upokorzeniem i najważniejsze ma to być szczere, uczciwe. Nie jest ważne, że ta osoba mnie skrzywdziła w moim mniemaniu bardziej. Tu chodzi o to co ja zrobiłem złego w stosunku do niej , a nie na licytowaniu się.
Nie ma też znaczenia czy ta osoba mi wybaczy czy nie. Chodzi o działanie o szczerą gotowość do zadośćuczynienia.

Na tym tak ogólnie polega ten IX krok.
Jest też zadośćuczynienie pośrednie i bezpośrednie ale to już inna bajka
Dobrego dnia