FORUM PORTALU ALKOHOLIZM.AKCJASOS.PL

[deratyzator]

Program 24h Zwany też ,,Oaza Spokoju" lub Dekalogiem Jana XXXIII

■ Właśnie dzisiaj chcę spróbować przeżyć ten dzień dobrze i nie od razu załatwić w nim problemy całego mojego życia. Spróbuję przeżyć go tak, jak nie miałbym jeszcze odwagi żyć przez resztę mojego życia.

■ Właśnie dzisiaj chcę być szczęśliwy. Zakładam, że prawdą jest stwierdzenie: najczęściej ludzie są na tyle szczęśliwi na ile postanowią nimi być.

■ Właśnie dzisiaj chcę dostosować się do tego co jest, a nie próbować dostosowywać wszystko do moich własnych życzeń. Chcę sprostać mojemu losowi jakikolwiek on będzie.

■ Właśnie dzisiaj chcę ćwiczyć mój umysł. Chcę poznawać rzeczy godne poznawania. Chcę nauczyć się czegoś użytecznego. Chcę czytać coś wymagającego wysiłku, myślenia, skupienia.

■ Właśnie dzisiaj chcę ćwiczyć moją wolę na trzy sposoby:
1. zrobię coś dobrego i nie wypomnę tego ani nie pochwalę się tym,
2. dokonam co najmniej dwu rzeczy, na które zwykle nie mam ochoty,
3. nie okażę nikomu, że moje uczucia zostały zranione.

■ Właśnie dzisiaj chcę mieć plan postępowania; mogę nie trzymać się go ściśle, lecz spróbuję uchronić się od pochopności i niezdecydowania.

■ Właśnie dzisiaj znajdę spokojną chwilę dla siebie i spróbuję się odprężyć. Spojrzę wtedy na moje życie z lepszej perspektywy.

■ Właśnie dzisiaj chcę pozbyć się obaw i cieszyć się tym co piękne. Ufam, że dając z siebie dużo światu, dużo przez to zyskuję.

■ Właśnie dzisiaj chcę być zgodny z otoczeniem. Chcę dobrze wyglądać być odpowiednio ubrany, mówić spokojnym tonem, być uprzejmym, nie krytykować niczego, nie wyszukiwać "dziury w całym" i nie zmieniać nikogo z wyjątkiem samego siebie.
Dostałem taką karteczkę z tymi sugestiami na pierwszym mitingu. Przyjaciel powiedział mi, na początku zrób tyle z tych sugestii ile potrafisz. Zadziałało. Później dostałem podobne od sponsora

[tom72]

Uczestnictwo w terapii, a po pierwszym jej etapie wspólnota AA. Mityngi i wsparcie przyjaciół . Program 24 godz , ale bardziej oparty na tym ,że dziś nie pije , niż na jego głębszym sensie . Taki był początek .

[deratyzator]

Tom miałem podobnie z programem 24h. Na początku to był program nie picia i skurczył się do kilku godzin. Nie pije do 10 później do 11, 13, 18 i tak dalej. Początki nie były łatwe. Piłem cole litrami, jadłem lody, czytałem na siłę ksiązki i grałemw gry komputerowe by nie myśleć o piciu .
Dzisiaj program 24h nie ma nic wspólnego z piciem czy nie piciem. Obsesję picia alkoholu dawno zabrał mi Bóg. Nie mam już ,, problemu alkoholowego"
Czasami słyszę na mitingu nie piję 20 lat i mam problem alkoholowy. Pytam jaki? Odpowiada- nie mogę pić gorzały. Mówię OK ale przecież nie pijesz od 20 lat to w czym problem? 20 lat żyjesz bez gorzały, znaczy nie jest Ci potrzebna do życia. To co z tym Twoim alkoholowym problemem? Z kwasem solnym też masz problem?

[tom72]

Mi głównie chodziło , aby czymś zająć głowę . Był wiec sport, spacery , książki . Oczywiście pracoholizm 😁i dużo mityngów . Dziś dziw mnie bierze skąd na to wszystko miałem czas 😁.

[dromax]

To było 28 lat temu. Podjąłem DECYZJĘ i poszedłem na spotkanie z psychologiem klinicznym. Pani psycholog pogadała ze mną z godzinę i zaproponowała na początek spotkanie AA. Nie miałem pojęcia z czym to się je...Poszedłem. Oczywiście najpierw obserwowałem wejście by nikt ze znajomych mnie tam nie zobaczył. Był akurat uroczysty rocznicowy mityng. Byłem zszokowany! Bardzo mi się to podobało! Zaskoczyłem i tak się zaczęło. Była na początku fascynacja. Następnie postanowiłem wrócić do BOGA. Pojechałem do GOSTYNIA do sanktuarium na DNI SKUPIENIA AA. I to mi bardzo pomogło. Odnalazłem BOGA!

[dromax]

I w dalszym ciągu jestem na etapie poznawania BOGA, nawiązywania z NIM kontaktu. Edukuję się w dziedzinie biblijnej i teologicznej. Praktykuję codzienną modlitwę. Korzystam z życia sakramentalnego. I tak trzymam!

[deratyzator]

Cieszę się Dromax. Nie jestem w stanie być w stałym kontakcie z Bogiem. Czasami jednak wydaje mi się, że jestem bliżej Boga. Czasami
Alleluja i do przodu bracie

[dromax]